Barbara Sobieska4 kwietnia 20229min
Służba na przejściu pieszym w Medyce odbywa się w systemie zmian 12-godzinnych, które zaczynają się o 9 rano i trwają do 21. Jest trzy zespoły, dbamy o to, aby każdy mógł się wyspać, zjeść, a także… uczyć np. geografii. Szkolna nauka tutaj cieszy się największym wzięciem, za to każda spędzona chwila jest nauką.
Zaangażowanie na Medyce jest na wysokim poziomie, gotowość do służby osób, które podjęły decyzję o przyjeździe jest powyżej oczekiwań. Wolontariuszy gości Podkarpackie Centrum Edukacji Nauczycieli. Zarówno Pani Dyrektor, jak i Pan Marszałek są pod wielkim wrażeniem działania harcerskiej młodzieży.
W Medyce przez 4 tygodnie pełniliśmy kilkanaście rodzajów służby. Jako harcerze dbamy, aby dostsować się do potrzeb, więc gdy nie było jedzenia – gotowaliśmy w punkcie przygotowania żywności. Herbatę gotowaliśmy przez wiele nocy, bo temperatura spadała do -12 stopni, a ludzie czekali wiele godzin. Mieliśmy punkty dystrybucji produktów żywnościowych, osobno także dla małych dzieci.
Prowadziliśmy i utrzymujemy 3 punkty ładowania komórek, 2 miejsca dla przewijania niemowląt. Gdy w naszej ekipie była harcerka polska ze Lwowa – prowadziła przez megafon bardzo potrzebną informację po ukraińsku. Transportowaliśmy bagaże, pomagaliśmy Policji w organizacji autobusów do Przemyśla – staramy się reagować na bieżące potrzeby.
Pierwszoplanowymi służbami były i są jednak te, które angażowały nas pod kątem ochrony zdrowia – w naszym punkcie jest grono sanitariuszy, ratowników HOPR, ale też naszych ratowników KPP i medycznych. Bardzo często mieliśmy też lekarzy i to nie tylko z Polski, ale także z Francji, Niemiec, Włoch, a nawet Stanów Zjednoczonych.
Prowadzimy punkt medyczny, transportujemy osoby starsze i niepełnosprawne na wózkach od granicy do autobusu, ale najwięcej osób przewinęło się przez nasze namioty ratowniczo – wytchnieniowe, które najbardziej są oblegane od wieczora do świtu.
Namioty mają ograniczoną pojemność, więc dedykowaliśmy je matkom z małymi dziećmi, osobom starszym i niepełnosprawnym i ich rodzinom. Już kilka dni temu przekroczyliśmy 6 000 osób, którym udzieliliśmy schronienia od zimna, deszczu, śniegu. To miejsca, gdzie można się ogrzać, przespać (po kilkudniowej tułaczce), przygotować pokarm dla dziecka, przewinąć je, zaopatrzyć w pieluchy, otrzymać zabawki i poczekać na rodzinę/znajomych, którzy jadą odebrać z granicy.
Praca przez 4 tygodnie to wolontariat 180 harcerek i harcerzy ZHR, ale także naszych przyjaciół z ZHP Belgia, Harcerstwa Polskiego na Ukrainie, skautów z Belgii i kilkunastu wolontariuszy spoza harcerstwa (np. z USA). Oprócz osób korzystających z namiotów ratowniczych pomogliśmy dodatkowo ponad 22 000 osób potrzebujących naszych darów czy „usług”.
Nasza praca jest doceniana przez liczne organizacje m.in. UNICEF – podarował nam specjalny namiot, który, opiekujemy się od 2 tygodni. Namiot UNICEF to szczególny przypadek – instrukcja rozłożenia namiotu ma 30 stron,  a całość waży 350 kg.
Na punkcie odbywa się również współpraca z PCK bratnią organizacją – ZHP, która przeniosła się ok. 20 dni temu z granicznego przejścia samochodowego do nas – na piesze i naprawdę super się uzupełniamy i wspomagamy.
W ciągu 4 tygodni służby mieliśmy już ponad 30 przypadków wymagających wezwania karetki lub skierowania do szpitala w Przemyślu. Stąd też przez punkt przewinęło się już ponad 110 osób z Harcerskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego ZHR, ale też wyżej wspomnianych lekarzy i ratowników medycznych. Oczywiście nie byłoby punktu, gdyby nie Pogotowie Harcerek i Harcerzy ZHR – czyli harcerek i harcerzy działających w ramach specjalnego programu wychowawczego powołanego na pandemię i teraz na służbę dla Ukrainy.
Do tej pory największą ekipą ZHR w Medyce jest grupa z Pomorza, z którego przyjechało do Medyki już ponad 100 osób, warto wsponieć o zaangażowaniu Okręgu Małopolskiego i niezastąpionym Podkarpackim.


Kolejne dni to nowe plany – odbrane zostały paczki z Krakowa i będzie składane wyposażenie z Ikei do nowiutkiego namiotu UNICEF.
Zaangażowanie harcerek i harcerzy oraz wolontariuszy to duży powód do dumy – służyło i służy w ponad 350 miejscach w Polsce wspomagając Uchodźców kilkanaście tysięcy osób związanych z ZHR. Medyka to takie magiczne miejsce służby, do którego wiele osób wraca z … tęsknoty. Ta niesamowita wdzięczność ludzi – wielokrotnie łączy się ze łzami wzruszenia. Te gesty, podziękowania świadczące, że tu i teraz jesteśmy Im naprawdę potrzebni. Realna, potrzebna służba. To wszystko powoduje, że wiele i wielu z nas ma przeświadczenie, że więcej bierzemy niż dajemy…
Adam Niemkiewicz
Foto: HOPR, Lidia Wierzbicka, Stachu Gajewski

Komentarze


Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej to wspólnota przyjaciół – dzieci, młodzieży i dorosłych, która w oparciu o wartości chrześcijańskie, poprzez przykład własny instruktorek i instruktorów harcerskich, pracę nad sobą, służbę, przygodę oraz inne elementy metody harcerskiej wychowuje człowieka pełnego radości życia, odpowiedzialnego za Polskę i gotowego podjąć wyzwania współczesności. 


ZHR w mediach społecznościowych



Kontakt


Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej
ul. Litewska 11/13, 00-589 Warszawa
tel.: (22) 629-12-39
Napisz do nas

KRS: 0000057720 NIP: 525-15-72-446 REGON: 006218591

VW Bank Direct 52 2130 0004 2001 0189 3635 0001 (stałe konto)


Napisz do nas


Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej realizuje działania finansowane ze środków Narodowego Instytutu Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego w ramach Rządowego Programu Wsparcia Rozwoju Organizacji Harcerskich i Skautowych na lata 2018-2030.